Myślę, że odwiedzanie grobu stanie się codziennością.
Obiecuje, że codziennie będę przynosił róże, tak żebym mógł dorównać tym
pięknym kwiatom otaczającym cię. Są tu stokrotki i lilie, zawsze kochałeś
lilie.
Dzisiaj usiadłem i ci śpiewałem, mam nadzieję, ze to
słyszałeś, gdziekolwiek byłeś. Wiem jak bardzo kochałeś tą piosenkę. Przywołuje
ona tyle wspomnień. Pamiętam ten dzień w domu jurorów, kiedy śpiewałeś ją
prosto z serca by im zaimponować. Nigdy nie zapomnę twojego głosu w tej piosence,
w zasadzie w jakiejkolwiek piosence.
Ale śpiewałem ją z innego powodu, Harry.
Jestem rozdarty, naprawdę. Nie wiem co robić, chciałbym
żebyś dał mi jakiś znak, cokolwiek. Potrzebuje znaku, który mi powie czy podejmuję
odpowiednią decyzje czy nie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz