piątek, 8 listopada 2013

Day Forty-Six

Staram się być spokojny, na prawde staram się. Ten szpital doprowadza mnie do szału, mimo to nie chcą mnie wypuścić. Powtarzam się im, że czuję się lepiej ale oni twierdzą że mam niedowagę i zbyt dużo stresu. Przeraża mnie to, że siedze w zamkniętym pokoju. Nigdy nie byłem tak zestresowany jak teraz.
Jestem po prostu zmęczony.

Mógłbyś mi coś zaśpiewać ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz