poniedziałek, 11 listopada 2013

Day Seventy-Seven

Wpadłem dzisiaj na Anne. Nie wiem co robi w Londynie, nie pytałem, ale kiedy mnie zobaczyła natychmiast wtuliła mi się w ramiona i zaczęła szlochać.
„Za każdym razem go go widzę, boli jeszcze bardziej” wyszeptała do mojego ucha i odeszła zanim zdążyłem odpowiedzieć.
Stałem oniemiały na ulicy pośród ludzi, patrząc z szeroko otwartymi ustami na zanikającą postać twojej mamy.

Zakładam, że mówiła o twoim grobie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz