Menadżer zaproponował żebym wziął sobie miesięczna przerwę i
spędził ten czas z rodziną, zdrowiejąc. Ale oni nie rozumieją, rany nigdy się
nie zagoją. To nie tak, że nie chce zobaczyć rodziny, okropnie za nimi tęsknie.
Ale jeśli wyjadę, kto będzie opiekował się naszym domem ?
Po prostu nie mogę opuścić naszego mieszkania. Haz, nie
potrafie. Nie mogę pozwolić im go dotknąć. Boje się, że jak wyjade oni usuną
wszystkie resztki po tobie i jak wróce nie będzie już w nim żadnej cząstki
ciebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz