Kiedy z rana wyszedłem z mojego pokoju zauważyłem Niall’a śpiącego pod moimi
drzwiami. Wyglądał na strasznie
zmęczonego i bezradnego, zacząłem płakać. Wyssałem życie z każdego z chłopaków.
Jestem samolubny. Kiedy mój płacz go odbudził od razu wziął mnie w swoje
ramiona. Jak wiesz, Niall daje wspaniałe uściski, dlatego trwałem w nim bardzo
długo, nie usłyszałem od niego żadnego narzekania. Płakał razem ze mną, w tym
momencie poczułem, że stał mi się bliższy niż kiedykolwiek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz