Tego dnia znalazłem list od ciebie. Znajomy widok twojego pisma
doprowadził mnie do łez. Nie mogłem podzielić się z tym nikim.
Anne odwiedziła mnie tego dnia. Myślę, że była środa, ale tak na prawde nie jestem
pewny. Nie zwracałem na to uwagi. Mieliśmy być na próbach ale informacja
dotarła do prasy i rozpowszechniła się po Internecie. Nie chciałem był online i oglądać telewizji. Wszyscy zastanawiali się i wymyślali różne
teorie na temat tego czemu to zrobiłeś. Ja wiedziałem czemu i nie chciałem
słuchać innych.
Nasi fani tęsknili za tobą. Gdy chodze po ulicy podchodzą do
mnie, płaczą i przytulają mnie składając wyrazy współczucia. Mówią że byłeś niesamowity. Zgadzam się z
nimi.
Dlaczego odszedłeś ode mnie ? Cóż, wiem dlaczego. Ale po prostu nie mogę tego zrozumieć.
Pokazałem ten list twojej mamie. Wiem że chciałeś, żebym tylko ja to widział
ale uznalem że powinna wiedzieć. Hazz, ona płakała. Czuje, że ja jestem
wszystkiemu winien. Ciężar na moich ramionach rośnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz